fbpx

Czy można wykonać sesję Dwupunktu dla osoby zmarłej?

Mam świadomość tego, że każdy z nas ma inne zdanie na ten temat i zupełnie inne podejście.
Jako, że pracuję różnymi technikami kwantowymi odpowiem, w jaki sposób osobiście podchodzę do tego tematu.
Dla mnie Świat Dusz jest domem każdego z nas, a kolejne wcielenia są tylko przystankami, podczas których doświadczamy życia (o tym, w jaki sposób postrzegam Duszę już pisałam jakiś czas temu tutaj⇒ artykuł o Duszy, moimi oczami.).
Gdy ktoś umiera jego Dusza, prędzej czy później, trafia do domu, a to, kiedy tam dociera zależy od kilku czynników.
Najczęściej Dusza zmarłego jest “przetrzymywana” przez bliską osobę poprzez więź emocjonalną, która nie pozwala Duszy odejść ze spokojem do światła.
Osobom, które zgłaszają się do mnie z lękiem i obawami, że cały czas czują obecność zmarłego, wykonuję sesję Dwupunktu uwalniającą od emocji, a niekiedy również dodatkowo sesję Theta Healing odprowadzając zabłąkaną Duszę do Źródła.
Można również przesłać energię bezwarunkowej miłości zmarłej osobie, aby jej Dusza odnalazła drogę do światła.
Oczywiście dobrą opcją jest także wzmocnienie procesu, poprzez zapalenie świecy z odpowiednią intencją lub okadzenie mieszkania szałwią.
Z doświadczenia wiem, że emocje osoby żyjącej bardzo silnie wstrzymują zmarłego przed udaniem się w stronę światła, i jak tylko żyjący uwalnia się od lęku i bólu, Dusza odnajduje drogę do domu.
To jest bardzo ważny proces, nie tylko dla osoby żyjącej, ale również dla Duszy zmarłego, ponieważ trzymające ją więzi emocjonalne zatrzymują ją zawieszoną pomiędzy światami, gdzie nie może zaznać ani spokoju ani równowagi.
Bywa też tak, że Dusza poszukuje osoby żyjącej, która może jej pomóc w dotarciu do światła.
Znam kilka takich niezwykłych czarodziejek, których biopole tworzy niejako świetlny sygnał dla każdej zagubionej w miedzyświecie Duszy.
Jednak podkreślam jeszcze raz, że zazwyczaj to my – osoby żyjące – mamy w sobie ogrom emocji i dlatego “trzymamy” zmarłych przy sobie.
Stąd tak ważne jest, aby po okresie żałoby, pozwolić bliskiej osobie udać się do światła, uwalniając siebie z nagromadzonego bagażu emocjonalnego.
Jest to zapewne korzystne dla obu stron.

Z miłością,
Grażyna A. Adamska

Copy Protected by Chetan's WP-Copyprotect.