Czy masz poczucie, że emocje rządzą Twoim życiem?
Czy cały czas powracasz myślami do starych tematów, bo nie potrafisz wybaczyć?
Czy błądzisz w negatywnych wspomnieniach, nie pozwalając sobie odpuścić?
Takie nastawienie do życia osadza Ciebie w zastygłej energii, która gromadzi się w Twoim biopolu i nie pozwala Tobie oddychać.
Utrudnia Tobie ruch, a w konsekwencji doprowadza do pogarszania się stanu zdrowotnego i choroby.
Stajesz się więźniem swojej przeszłości i – co może się Tobie wydać niedorzeczne – jest to dla Ciebie korzystne!
Tak głęboko ugrzęzłaś w tym, co było, w braku wybaczenia i ciągłego taplania się w tematach z dawnych lat; że stanowi dla podświadomości wewnętrzną ochronę przed pustką, która powstałaby, gdybyś wszystko odpuściła.
My boimy się stawić czoła emocjom z lęku przed tym, że będzie bolało.
My boimy się wybaczyć, bo uparcie uważamy, że “ten” ktoś musi zostać ukarany.
My nie chcemy pożegnać się z przeszłością, bo nie będziemy miały na kogo/na co zrzucić winy za nasze nędzne samopoczucie.
I to właśnie trzyma nas tak głęboko, że wolimy dalej siedzieć w roli pokrzywdzonej ofiary niż wziąć się za temat i się z nim rozprawić.
Jednak jeżeli nic z tym nie zrobisz, jeżeli nie podejmiesz decyzji, że odpuszczasz i uwalniasz się od przeszłości; nie będziesz w stanie kreować wymarzonej przyszłości.
Twoja energia jest tak zagęszczona, że nie dopuści niczego nowego, dopóki nie przepracujesz starych tematów.
A żeby pożegnać się, raz na zawsze, z przeszłością musisz:
1) uwolnić się od emocji, które trzymają Ciebie w niskich wibracjach,
2) przejąć całkowicie odpowiedzialność za swoje życie, wybory i decyzje,
3) wybaczyć – nie dla kogoś, ale dla siebie.
Brak wybaczenia jest najczęstszą przyczyną wielu chorób nowotworowych, dlatego tak ważne jest, abyś odpuściła urazę.
Pamiętaj, że możesz mieć skupioną uwagę tylko na jednym, albo na taplaniu się w błocie z przeszłości, albo pływaniu w obfitej w bogactwo przyszłości.
Co wybierasz?
Z miłością,
Grażyna A. Adamska