fbpx

Dlaczego Dwupunkt nie działa?

W swojej pracy praktyka zaobserwowałam pewne niejasności, przez które wiele osób wpada w pułapkę niezrozumienia działania Dwupunktu, czy też podobnych metod kwantowych. Postaram się przybliżyć kilka z nich i wyjaśnić wątpliwości.

Czytając o cudownej mocy Dwupunktu; o uzdrowieniach z “nieuleczalnych” chorób, o wyjątkowych zmianach w relacjach, o nagłym i nieoczekiwanym przypływie gotówki; wielu osobom wydaje się, że jest to metoda, która wyzwoli ich z wszelkich problemów i niczym magiczna różdżka zmieni ich życie w bajkę, w ciągu jednej chwili. Uważają, że po jednej sesji znikną ich problemy ze zdrowiem, z relacjami rodzinnymi, z brakiem finansów. Myślą, że Pole Matrycy wszystko za nich załatwi, a oni mogą dalej żyć tak, jak do tej pory.

Otóż nic bardziej mylnego.
Prawdą jest, że działanie Dwupunktu ma nieograniczoną moc i działa cuda, pod warunkiem, że my jesteśmy na nie otwarci i gotowi. A o tym już decydują zapisane w naszej podświadomości wzorce i schematy, w których tkwimy od początku naszego życia.

Dlatego, jeśli nie zauważasz “namacalnej” zmiany po sesji Dwupunktu zwróć proszę uwagę na kilka podstawowych rzeczy.

Przede wszystkim zapytaj siebie, co rozumiesz pod pojęciem “odpuścić”. Jest to bowiem kluczowe po wykonanej zmianie w Polu Matrycy, aby odpuścić i żyć w świadomości, że powstały nowe połączenia neuronowe, a podświadomość działa według nowych programów. Jednak “odpuścić” nie oznacza “nie-działać”.
Doskonale wyjaśnia to Siranus Sven von Staden w swojej książce “Energia Kwantowa”

“U wielu klientów po pewnym czasie powraca zaburzenie lub niezadowolenie. Na początku zadawałem sobie pytanie, gdzie tkwi problem i czy może sama metoda nie jest dość dobra. Kiedy jednak pytałem tych ludzi, czy regularnie wykonywali ćwiczenia, słyszałem nieśmiałe zaprzeczenie wraz z całą masą powodów, dla których nie ćwiczyli. Albo po ćwiczeniach nie wzięli swojego życia aktywnie w ręce, lecz działali tak jak wcześniej. W tym miejscu powstaje błędne koło: jeśli chcemy przemiany lub uzdrowienia, ale nic w tym celu nie robimy, wszystkie wysiłki idą na marne. Jeżeli natomiast widzimy te ćwiczenia jako naszą szansę i stajemy się aktywni, zaczynamy kierować własnym życiem jako twórcy, którymi jesteśmy, wtedy nasze życie zmienia się w sposób trwały.” 

“Odpuścić” oznacza uwolnić się od oczekiwań, że nastąpią zmiany, które samemu sobie wymyśliłeś czy narzuciłeś. To nie ma nic wspólnego z nie-działaniem. Jeśli dokonała się zmiana, musisz działać według nowego programu zakodowanego w polu informacyjnym, inaczej doprowadzisz do samo-sabotażu.

Kolejną istotną sprawą jest fakt, że Twoja podświadomość “trzyma się” danych przekonań, bo czerpiesz z nich “korzyści”. Nie byłoby w tym niczego złego, gdyby nie to, że podświadomość jest neutralna. Oznacza to, że zakodowane informacje nie są podzielone na “dobre” i “złe”. Podświadomość gromadzi je we wspólne zbiory pod względem podobnych emocji, związanych z daną sytuacją. Pamiętaj też, że zawsze działa dla Twojego dobra. Wyszukuje “korzyści” z danego stanu i trzyma się ich bardzo mocno. Dlatego jeśli nie zauważasz zmian w temacie, z którym pracujesz, warto przyjrzeć się temu, co daje Tobie właśnie to doświadczenie.

Zobacz jak może to wyglądać w przypadku choroby:
Vianna: Nad czym chciałbyś popracować?
Klient: Chcę wyzdrowieć. Mam dość choroby. Chcę, żeby rak zniknął.
V: Dlaczego chorujesz?
K: Nie wiem. Po prostu chcę wyzdrowieć.
V: Ale gdybyś wiedział, dlaczego zachorowałeś, jaka byłaby odpowiedź?
K: Nie wiem!
V: Jaka była najlepsza rzecz, która przytrafiła ci się od momentu, w którym zachorowałeś?
K:
Nic dobrego z tego nie wynikło. Tylko cierpienie.
V: Ale gdyby wynikło z tego coś dobrego, co to by było?
K: No poprawiły się stosunki między członkami rodziny. Matka do mnie dzwoni i mogłem porozmawiać z ojcem. Wcześniej nie rozmawiałem  z nim przez 15 lat. Przypuszczam, że można powiedzieć, że poprawiły się nasze stosunki. To jest najlepsza rzecz, która przytrafiła mi się od momentu, w którym zachorowałem.
V: Czy gdybyś wyzdrowiał, twoje stosunki z rodzicami wciąż byłyby równie dobre?
K: No nie, jestem pewien, że wszystko byłoby po staremu.
V: Tak więc tak naprawdę, choroba ci służy.
K: Nie… no może tak, przynajmniej jeśli chodzi o stosunki z moimi rodzicami.
(…)
V: A jaka najgorsza rzecz stanie się , jeśli wyzdrowiejesz?
K: Będę musiał wrócić do pracy, a jestem bezrobotny. Nie mam pieniędzy i nie mogę o siebie zadbać. Teraz dostaję zadatek. ~
Vianna Stibal “Theta Healing dla zaawansowanych”

Bardzo często w podświadomości są zakodowane programy, przekonania i szereg wzorców, które blokują doświadczanie zmian. Twoja podświadomość może nie znać niektórych pojęć tj. uzdrowienie, cuda, działanie, natychmiastowe uzdrawianie. 

Możesz mieć zakodowane, że tylko lekarz jest w stanie Ciebie wyleczyć. Dlatego też, nigdy samodzielnie nie podejmuj decyzji o rezygnacji z leczenia metodami tradycyjnymi na rzecz metod niekonwencjonalnych. Lekarz sam zadecyduje o przerwaniu leczenia, gdy zauważy, że następuje poprawa. 

Aby sprawdzić, które przekonania ograniczają zmiany w Twoim życiu, wykonaj prosty test ciała/test mięśniowy (czytaj → Jak wykonać test ciała/test mięśniowy?)  dla następujących stwierdzeń:

* Wiem, co oznacza działanie.
* Wiem, że można działać.
* Wiem, co to znaczy być natychmiastowo uzdrowionym.
* Wiem, co to znaczy uzdrowić siebie.
* Wiem, co to oznacza doświadczyć cudu uzdrowienia na sobie.
* Wiem, że jest możliwe natychmiastowe uzdrowienie.
* Jestem szczęśliwy.
* Jestem zdrowy.
* Jestem silny.
* Lubię samego siebie.
* Wszystko jest w porządku.
* Rozumiem jakie to odczucie uzdrawiać siebie.
* Wierzę w samego siebie.  

* Wierzę w cuda.
* Doświadczam cudów w swoim życiu.
* Uzdrowić mnie może tylko lekarz/doktor/chirurg.  

Dodaj też stwierdzenia, które same nasuwają się Tobie do głowy, a będziesz wiedzieć co sabotuje Twoje uwolnienie się od starych wzorców.

Pragnę Tobie również zwrócić uwagę, że rolą każdego praktyka metod kwantowych jest bycie obserwatorem zmian w Polu Matrycy, a to, co zaczyna się dziać w Twoim życiu i czy to dostrzegasz, czy też nie, zależy już wyłącznie od Ciebie, od Twojej otwartości na zmiany oraz od tego, czy jesteś gotowy przejąć całkowitą odpowiedzialność za to, co dzieje się w Twoim życiu.

Jeśli podchodzisz do sesji z przekonaniem, że i tak nic się nie zmieni, że to i tak nie podziała.
To masz rację, dokładnie tak będzie.
Twoja podświadomość o to doskonale zadba. 

Jeśli od początku czujesz opór i podchodzisz z ironią do tego typu metod, to sobie odpuść “testowanie”.  Dopóki Twój umysł będzie ukierunkowany na dostrzeganie tylko braków, tylko tego, co nie-działa, dopóty nie zauważysz żadnych zmian w swoim życiu.  W momencie, gdy odpuszczasz ego i “wiem lepiej“, dopiero wtedy jesteś w stanie doświadczać cudów.

Każda metoda kwantowa jest genialna w swoim działaniu, ale nie każdy jest otwarty i gotowy na odpuszczenie oczekiwań, kontroli czy też oporu, aby te zmiany dostrzec czy też ich doświadczać. Najważniejsze są wewnętrzne głębokie pragnienie i determinacja w działaniu do przejęcia całkowitej odpowiedzialności za swoje życie.

czytaj → Dwupunkt Klasyczny

Z miłością,
Grażyna A. Adamska

Copy Protected by Chetan's WP-Copyprotect.