Jako istota wibracyjna (jak dowodzi fizyka kwantowa wszystko składa się z wibrujących cząsteczek i molekuł) doświadczasz emocji, które są energią w ruchu.
Gdy je tłumisz lub stawiasz im opór, zagęszczają się i stają się ciężkie.
Gęstość ta doprowadza do tego, że blokujesz się na naturalne doświadczanie miłości bezwarunkowej.
Tłumisz gniew, powstrzymujesz łzy, dławisz gule w gardle, napinasz ciało.
Myślisz, że siebie chronisz, ale w ten sposób jedynie blokujesz cały swój potencjał.
Jeśli nie pozwalasz przepływać emocjom, to budujesz swój wewnętrzny betonowy mur.
Napełniasz się zagęszczoną negatywną energią i nie ma już miejsca na nic innego.
Im bogatszy ładunek emocjonalny, tym niższe są Twoje wibracje.
Zgodnie z prawem przyciągania, gdzie podobne przyciąga podobne, wszystko, co zaczyna się dziać dookoła Ciebie jest odzwierciedleniem tego, co w sobie tłumisz.
Zaczynasz przyciągać niekorzystne sytuacje i negatywnych ludzi.
Całe Twoje otoczenie zaczyna emanować różnymi emocjami, a Tobie zaczyna brakować żywotności i radości.
Stajesz się tak zaabsorbowany trzymaniem się tego stanu, być może nieświadomie, że nie zauważasz, jak pozytywne uczucia również zanikają.
Nie ma na nich już miejsca w Twoim życiu.
Jednak emocje prędzej czy później znajdą ujście.
Obudzą się i eksplodują!
Czy to będzie w postaci wybuchu niepohamowanego gniewu, płaczu, lęku, czy też w postaci nagłej choroby;
i tak doświadczysz ich potęgi.
Dlatego nadszedł czas, aby popracować z tym, co pojawia się w Twoim wnętrzu, stać się lżejszym i z lekkością nawiązać kontakt z radością, miłością i głębią w swoim życiu.
Z miłością,
Grażyna A. Adamska