“Moja relacja rozpada się. Wykonuję Dwupunkt, a mimo to jest coraz gorzej. Myślałam, że uda się uratować nasz związek, a w tej chwili jest katastrofalnie. Co się dzieje? – Monika”
Monika jest jedną z wielu osób, które doświadczają pozornie negatywnych konsekwencji pracy z podświadomością.
Temat ten nie tyczy się tylko relacji z partnerem, ale również z przyjaciółmi, rodzicami, dziećmi, współpracownikami, szefem.
Praca z podświadomością w temacie relacji z ludźmi bardzo często prowadzi do zawirowań energetycznych.
Twoja energia zmienia się wraz ze zmianami w Twoim biopolu, gdyż wskakujesz na wyższe wibracje, wibracje miłości bezwarunkowej.
Dzięki temu Twoje biopole dostraja się do tego, co dla Ciebie najlepsze w danej chwili.
A o to właśnie chodzi, prawda?
Tego właśnie każdy z nas pragnie, czyż nie?
Twoje zmiany mają wpływ na otoczenie, które w większym lub mniejszym stopniu reaguje na to, co się dzieje.
I tutaj pojawiają się właśnie zawirowania.
Jeśli dana osoba z Twojego otoczenia jest otwarta na nową wersję Ciebie, wtedy z łatwością dostraja się do nowej rzeczywistości i wasza relacja rozkwita. Oboje zmieniacie się i razem wkraczacie na kolejny poziom doświadczania siebie wzajemnie.
Zdarza się również tak, że Twój partner/rodzic/dziecko/szef nie jest gotowy na przekroczenie granicy. Jest zakotwiczony w swojej starej rzeczywistości i nie pozwala sobie na zmianę.
Wówczas pierwszą reakcją na Twoją nową energię jest wyładowanie na Tobie złych emocji.
Jest to typowy schemat zachowania, w którym traci się “kontrolę” nad kimś, kogo do tej pory miało się w garści.
Wymykasz się tej osobie, a ona tego nie chce, stąd reaguje silniej i bardziej zdecydowanie.
Tak się broni przed utratą swojej “ofiary”.
To typowy mechanizm manipulacyjny.
Dla Ciebie z kolei jest to lekcja od Wszechświata, w której musisz zdecydować:
czy wracasz do starej wersji rzeczywistości, w której będzie po staremu,
czy stajesz na wysokości zadania i wkraczasz w nową rzeczywistość z pełną zgodą na to, że druga osoba zniknie z Twojego życia, wybrawszy swoją drogę.
Wiem, że jest to trudna decyzja, i że pożegnania nie są łatwe, ale pamiętaj, że wybór należy do Ciebie.
I to Ty będziesz mierzył się z konsekwencjami swoich decyzji.
Przestrzegam również przed próbami zmiany drugiej osoby. To nie jest Twoim zadaniem.
Ty decydujesz tylko i wyłącznie o sobie.
Możesz pokazać na swoim przykładzie, że zmiany są dobre, ale nie możesz nikogo zmusić do tego, aby zmienił się, bo Ty tak chcesz.
Pamiętaj także o tym, że jesteśmy na Ziemi tylko na jakiś czas.
Pojawiamy się tutaj w towarzystwie innych Dusz, aby móc doświadczać życia ziemskiego, poczuć co to znaczy być w pełni człowiekiem. To dzięki wspólnej wędrówce z innymi uczymy się życia.
Gdy relacja się wypełniła i obie strony przerobiły swoje lekcje, wówczas ruszacie w dalszą podróż razem lub osobno.
Pozwól sobie na rozstanie, gdyż w ten sposób otwierasz się na nowych towarzyszy ziemskiej wędrówki.
Spójrz na to z poziomu Duszy.
Tak naprawdę nigdy nie rozstajemy.
Jesteśmy jednością.
Każdy z nas wybiera inną ścieżkę, aby wypełnić swoją misję na Ziemi.
Pozwólmy sobie wzajemnie doświadczać życia według własnych wyborów.
Życzę Tobie siły i wiary w stawianiu kolejnych kroków w rozwoju 🙂
Grażyna A. Adamska
Polecam książkę Siła, Rhondy Byrne.
Ma w sobie niezwykłą moc!
(kliknij w okładkę)