fbpx

Transerfing o intuicji

Ostatnio pisałam na temat podejmowania decyzji i tego, jak ważne jest działanie.
Teraz zastanów się, co kieruje Tobą przy podejmowaniu decyzji – umysł czy intuicja?

Vadim Zeland w “Transerfingu rzeczywistości” doskonale wyjaśnia, w jaki sposób dopuścić do głosu własną intuicję.

Zasada:
Kiedy stoisz przed dylematem i nie znasz dokładnej odpowiedzi, śmiało zaufaj swojej intuicji.
Polegając na przeczuciu, możesz również popełnić błąd.
Ale bez porównania więcej błędów popełnisz, jeśli będziesz słuchać wyłącznie głosu umysłu.
Jeśli musisz podjąć decyzję, nikt nie wie lepiej od Twojej duszy, co trzeba robić.
Często bardzo trudno jest zrozumieć, co konkretnie podpowiada Ci dusza.
Ale można całkiem jednoznacznie określić, czy podoba się jej decyzja umysłu czy nie.
Dyskomfort duchowy, w odpowiedzi na podjętą przez umysł decyzję, stanowi pewne kryterium prawdy.

Wyjaśnienie:
Umysł myśli przy pomocy utartych definicji: symboli, słów, pojęć, schematów, zasad tip. 
Dusza nie korzysta z tych kategorii.
Nie myśli i nie mówi, leczu czuje albo wie.
Do tego umysł wciąż zajęty jest swoim gadulstwem.
Uważa, że wszystko można rozumowo wyjaśnić i roztacza ciągłą kontrolę nad całą informacją.
Kiedy kontrola umysłu słabnie, do świadomości przebijają się intuicyjne uczucia i wiedza.
Umysł odwraca swą uwagę i w tej chwili doznajesz uczuć lub poznajesz wiedzę duszy.
To właśnie jest szelest porannych gwiazd – głos bez słów, zaduma bez myśli, dźwięk bez głośności.
Coś rozumiesz, lecz niewyraźnie.
Nie myślisz, tylko intuicyjnie czujesz albo po prostu wiesz.
Dusza ma dostęp do pola informacji i może znaleźć odpowiedzi na wiele pytań, jak również uchronić przed błędnymi i niebezpiecznymi krokami, jeśli wsłuchasz się w jej głos.
Na przykład, jeśli odczuwasz nieznany niepokój przed podróżą samolotem, to lepiej pominąć ten rejs.
Albo jeśli przy pierwszym kontakcie z osobą płci przeciwnej musisz przekonywać siebie, że ok (ona) do Ciebie pasuje, to możesz być pewien, że z dużą dozą prawdopodobieństwa z dalszych relacji nic sensownego nie wyjdzie.

Należy wziąć jednak pod uwagę jeszcze jedną ważną rzecz.
Bardzo często jesteśmy przepełnieni różnymi emocjami związanymi z przeszłością.
Lęki przed podjęciem decyzji mogą być tak silne, że nie dopuszczamy do głosu intuicji.
Jest ona tak cicha, że nawet jej nie “słyszymy”.
Dlatego warto wyciszyć się, wejść w przestrzeń serca i dopiero wtedy obserwować, co ma do “powiedzenia” dusza w danym temacie.
Wymaga to dużej praktyki i świadomości swoich emocji, ale jest skuteczne.

Życzę Tobie lekkości w korzystaniu z własnej intuicji:)


Książka jest dostępna w księgarni Czary Mary
(kliknij w okładkę)


 

Copy Protected by Chetan's WP-Copyprotect.