W swojej praktyce pracy z podświadomością zauważyłam pewien niepokojący fakt.
Zgłasza się do mnie bardzo wiele osób, które gdzieś, kiedyś usłyszały, wyczytały, uwierzyły w słowa na swój temat od tzw. „autorytetów”.
Mam tutaj na myśli te osoby, które w jakiś sposób wpływają na to, co masz o sobie myśleć, wiedzieć czy też w sobie dostrzec.
Pamiętaj, że wszystko to, czego się dowiadujesz zapisywane jest na dysku podświadomości.
Jeśli lekarz powiedział, że to będzie trudne leczenie, a w Twojej podświadomości jest on autorytetem, to leczenie będzie trudne.
Jeśli coach zauważył, że masz trudności z wyrażaniem siebie i to będzie długi okres zmiany, a w Twoich oczach jest on autorytetem, to Twoja zmiana potrwa długo.
Jeśli numerolog wyczyta, że masz problemy z intuicją, a w Twojej podświadomości osoba ta należy do autorytetów, to może być tak, że nagle Twoja intuicja zacznie szwankować.
Jeśli usłyszysz od rodzica, że prawdziwą miłość można spotkać tylko raz w życiu, a Ty właśnie rozstałeś się z ukochaną kobietą/ukochanym mężczyzną, to poszukiwania kolejnej będą trwały długo, albo spełzną na niczym, bo Twoja podświadomość usłyszała od autorytetu, że Bratnia Dusza jest tylko jedna.
Jeśli szaman powiedział, że ściągnął z Ciebie wieloletnią klątwę, ale musisz mu jeszcze dopłacić, aby ściągnął klątwę z Twoich dzieci i mimo, że wcześniej tylko raz po raz czytałeś horoskopy i nie miałaś nic wspólnego z szamanizmem, ale w Twojej podświadomości zakodowane jest, że szamani mają moc, to na pewno zaczną się dziać dziwne rzeczy w Twoim domu, aby udowodnić, że “autorytet” jest wiarygodny.
Jeśli wyczytałeś w mądrej książce, że pieniądze należy wydawać, bo nie powinny leżeć, tylko być w obiegu, a w Twojej podświadomości zakotwiczone jest, że autorytet zawsze ma rację i do tego masz smykałkę do „pustego portfela”, to na bank pojawią się jeszcze większe długi…
Mogę wymieniać dalej, bo historii nasłuchałam się ogromnie dużo.
Tymczasem najważniejsze jest, abyś sprawdził co Twoja podświadomość zakodowała sobie pod pojęciem autorytetu.
Dlaczego?
Ponieważ każda przepowiednia, która trafi na grząski grunt spełnia się samoistnie.
Jeśli wyczytałeś w horoskopie, że czeka Ciebie ciężki dzień, a “niby” nie wierzysz w horoskopy i nagle pojawia się konflikt w pracy, to już w Twojej podświadomości pojawia się kotwica.
O! Nagle się okazuje, że ta wróżba z gazety była prawdziwa!
Tak właśnie zareaguje Twoja podświadomość.
A prawda jest taka, że masz już zakodowane pewne przekonania i to jest tylko odpowiedzią na to, co już w Tobie jest.
Dlatego bądź uważny!
Obserwuj siebie i to, co czytasz i słyszysz.
Nie twierdzę, że każdy autorytet jest zły!
Bo sama czerpię wiedzę od wielkich ludzi, do tego uwielbiam moc kart runicznych, anielskich i często korzystam z różnych przesłań.
Jednak zawsze sprawdzam, czy jest to w zgodzie ze mną.
Czytam wiele książek i poznaję wiele nowych technik pracy z podświadomością, jednak zawsze zadaje pytania, zawsze kwestionuję i sprawdzam, jak to działa, czy to działa, jak to wpływa na mnie.
W każdej książce znajdzie się coś, z czym się nie zgadzam, co do mnie nie przemawia, czego nie czuję.
I nie dlatego, że to jest złe.
Po prostu nie czuję tego, albo! poznałam już łatwiejszą metodę czy też technikę.
Zachęcam Ciebie do zadawania pytań, przede wszystkim sobie, czy to mi służy, czy to jest dla mnie, czy to jest zgodne ze mną?
Niech wszystko co czytasz, słyszysz czy dostrzegasz będzie dla Ciebie informacją, a nie wyrokiem!
Niech będzie wskazówką, a nie prawdą!
Niech będzie sygnałem z czym możesz popracować, a nie gotową opinią na Twój temat!
Z miłością,
Grażyna A. Adamska